Słowo o „Cook it Row”
Co roku wybrani szefowie kuchni, zbierają się w jakimś miejscu na świecie i gotują, inspirując się lokalnymi produktami. Wokół lokalnych produktów stworzono projekt Cook it Row, promując także zrównoważony rozwój, współpracę i kreatywność. 5 edycja Cook it Row została zorganizowana w 2012 roku w Suwałkach. Inspirację do pracy stanowiły: sękacz, sielawa, kartacze, kwas chlebowy, soczewica, słonina, miód, bimber i wędzone wieprzowe uszy. Suwalszczyna to region, w którym widać wpływy kulinarne różnych narodów; zamieszkują lub zamieszkiwali ją Rosjanie, Tatarzy, Litwini, Żydzi, Niemcy i Polacy. To był ważny element suwalskiego spotkania. Polskę reprezentował Wojciech Modest Amaro, wtedy jeszcze bez gwiazdki Michelin, ale już zafascynowany plonami z lasów i pól. To one stały się potem wizytówką jego kulinarnych dokonań i do dziś to na nich, buduje swoje menu.
Alessandro Porcelli (pierwszy z prawej)
Kucharzom prezentowano dziedzictwo kulinarne Suwalszczyzny. Podczas kolacji był sękacz, kindziuk, flaki z jelenia, barszcz z jajkami, dzik, bigos, wędzona sielawa, babka ziemniaczana czy chleb na tataraku. Potem każdy z kucharzy miał zrobić potrawę w oparciu o lokalne składniki. Szef Cook it Row Alessandro Porcelli zapamiętał dobrze to spotkanie, a parę miesięcy później smakujzycie.pl, powiedział:
W Polsce macie olbrzymie zasoby wyjściowych produktów. Widzę także, że jest bardzo dużo młodych szefów kuchni, którzy zaczynają z nimi pracować. Powinniście bardziej z nimi eksperymentować oraz wasze tradycyjne potrawy próbować przełożyć na język nowoczesnej kuchni. Odważyć się grać różnymi produktami, bo macie ich tak dużo. Wydaje mi się, że jesteście bardzo przywiązani do tradycji, choć oczywiście są restauracje, które zaczynają patrzeć inaczej, co jest dobrym znakiem, ale nie trzeba bać się eksperymentowania z tymi produktami. To właśnie było celem zorganizowania Cook it Row w Polsce. Bardzo mnie cieszy to, co usłyszałem… gdy rozmawiałem z Wojciechem Modestem Amaro, mówił, że dla niego zorganizowanie Cook it Row w Polsce, było ważnym momentem przełomowym. Ponieważ zarówno ci, którzy uczestniczyli w kolacji jak i ci, którzy obejrzeli film, mogli zetknąć się z filozofią Cook it Row. Musimy bardziej współpracować ze sobą i być bardziej kreatywnymi. Tradycja może stanowić platformę wyjściową , służącą do pokazywania istoty rodzimej kuchni w przyszłości.
Przesłanie kucharzy „Cook it Row” z czasu suwalskiego spotkania, można zobaczyć na kanale „Kupuj lokalnie”, społecznej kampanii informacyjnej dotyczącej krótkich łańcuchów żywności (produkty-tradycyjne.pl)