Gault&Millau – w listopadzie pierwsze polskie wydanie
Już nie tylko Michelin będzie oceniał polskie restauracje, ale także inny międzynarodowy zespół inspektorów. Polskie wydanie przewodnika Gault & Millau, pojawi się pod koniec listopada. Przewodnik kulinarny Gault & Millau jest obecny w 9 krajach świata, a w tym roku dołączy także Polska.
Polska edycja będzie różnić się od innych – mówi redaktor naczelna polskiego przewodnika Justyna Adamczyk w rozmowie ze smakujzycie.pl, . Od zeszłego roku wprowadzono możliwość opisywania także produktów regionalnych i miejsc gdzie mogą zostać kupione. ” Z racji własnych zainteresowań chcę to zrobić także w polskiej edycji już w tym roku ” – mówi Justyna Adamczyk.
Misją Gault & Millau jest także pokazywanie szefów kuchni, pomoc w nawiązywaniu kontaktów między nimi i wspieranie ich we współpracy. Najpierw polska ekipa Gault & Millau skoncentruje się na wydaniu pierwszego polskiego przewodnika. Ale od przyszłego roku pojawić się mają także inne projekty , takie jak ” Gault & Millau tour” (będzie polska nazwa) czyli regionalne spotkania dla szefów kuchni . ” Byłam na kilku takich spotkaniach we Francji i byłam nimi absolutnie zafascynowana” – podkreśla Adamczyk. Jak dodaje, nie chce porównywać tej formuły do spotkania międzynarodowego kucharzy w ramach „Cook it Row”, ale takie porównanie jednak się nasuwa. Bo to właśnie tam – jak mówi – widziała jak najlepsi szefowie dzielą się ze sobą doświadczeniami i inspirują nawzajem gdy dostaną do ręki nowy produkt.
Są także pomysły na 2 projekty skierowane do młodych szefów kuchni . W ramach „Gault & Millau school”, najlepsi szefowie kuchni wezmą pod swoje skrzydła kilka kulinarnych młodych talentów. Warsztaty mają trwać kilka miesięcy i polegać na spotkaniach raz na miesiąc. Natomiast podczas spotkań młodych utalentowanych kucharzy ze sponsorami, ci ostatni mogliby zadeklarować zaangażowanie własnych produktów w tworzenie nowych restauracji i tym samym promowanie ich. „Łatwiej będzie w ten sposób utalentowanym, którzy udowodnili swoją pasję i zaangażowanie, stanąć na nogi po raz pierwszy we własnej restauracji” – podkreśla Adamczyk.
Czym będzie różnił się Gault & Millau od przewodnika „Main Cities of Europe” przyznającego gwiazdki Michelin ? Gault & Millau bardziej nastawia się na promowanie lżejszej kuchni ze wszystkimi jej nowinkami i młodymi utalentowanymi kucharzami, podkreśla szefowa polskiej edycji. W ostatnich latach można zaobserwować, że ci którzy zostali wyróżnieni w jesiennym francuskim wydaniu Gault & Millau, dostają następnie wyróżnienie od Michelin’a – podkreśla. Specyfiką Gault & Millau jest pokazywanie nowych trendów . I choć tradycje też są w przewodniku obecne, to jednak Gault & Millau jest bliżej do regionalności czy inspiracji wynikających z „tu i teraz” – dodaje. Nie będą to więc restauracje wyłącznie „z wyższej półki” a różne narodowe kuchnie i międzynarodowe trendy, mają być tam także jak najbardziej obecne. Gault & Millau wskazywać będzie także różne restauracje na różne okazje.
System ocen zawiera skalę od 1 do 20 . Wszyscy, którzy uzyskali powyżej 10 punktów, są pokazywani w przewodnikach. Na bazie tej punktacji, przyznawane są „czapki kucharskie” – od 1 do 5 . Inspektorzy nigdy się nie ujawniają. Polscy inspektorzy będą przeszkoleni we Francji i Belgii, i to ich belgijscy i francuscy koleżanki i koledzy, pomogą w pierwszym roku w ocenie polskich lokali. Każda z restauracji będzie oceniana co najmniej dwukrotnie. Po upewnieniu się , że lokal jest na poziomie 3 lub 4 „czapek”, nastąpi dodatkowa trzy – bądź czterokrotna weryfikacja. „Dbamy o to, by kryteria były zachowane na tym samym poziomie we wszystkich krajach” – podkreśla Justyna Adamczyk. Pod koniec listopada szykowane jest uroczyste zaprezentowanie polskiego przewodnika, z udziałem szefów kuchni . Następnego dnia będzie on w sprzedaży. W planach jest także zamieszczenie krótkich notek o restauracjach w j. angielskim. Pierwsza listę rekomendacyjną kompletuje szefowa polskiej edycji; ma być na niej około 300- 400 pozycji. Aczkolwiek te propozycje będą następnie podlegać jeszcze ocenie inspektorów. W następnych latach inicjatorami będą inspektorzy. Ale każdy może restaurację zaproponować, także sam właściciel restauracji.
Gault & Millau został założony w 1965 roku we Francji przez dwóch znanych krytyków kulinarnych Henri’ego Gault’a i Christian’a Millau. Ich ideą było promowanie nowoczesnej kuchni francuskiej, ale potem zaczęto wydawać przewodniki w innych krajach. Systemem punktów i czap kucharskich ocenia i honoruje restauracje oraz szefów kuchni. Opisuje także i ocenia nietuzinkowe hotele oraz najlepsze produkty spożywcze charakterystyczne dla danego regionu. Jeszcze w tym roku mają pojawić się 2 kolejne przewodniki; dla Kanady i Maroka.
Niestety „przewodnik” to wyrzucone 60 zł w błoto. Dobór restauracji w wielu miastach to jakiś prank – żart z ludzi. Dla pierwszego przykładu podam Wrocław w którym jest kilka perełek ale w przewodniku są restauracje po wizycie w których (w większości) przeciętny niezorientowany turysta uzna, że temu miastu potrzeba jakichś rewolucji kuchennych a może nawet zadzwoni do producentów oryginalnych Kitchen Nightmares? Wyselekcjonowane restauracje z miasta takiego jak Wrocław bez cienia wątpienia powodują, że po wizycie w kilku kolejnych z nich turysta uzna, że kulinarnie Wrocław jest koszmarem. Kto to testował, jeśli obok często jest prawdziwa restauracja godna uwagi? Doradzał w tej selekcji pierwszy napotkany emeryt taksówkarz? Kolejne mniejsze miejscowości turystyczne dowodzą tego samego jeśli nawet nie jest tam gorzej. Wizyta w przypadkowej restauracji czy hotelowej w małych miastach jest zwykłym nabijaniem się z ludzi i naciąganiem na idiotyczne i niepotrzebne koszty. Każde dziecko wie, że miejscowość turystyczna to nie Warszawa i tam kuchnia hotelowa to jest delikatnie określając, nie najwyższych lotów żywienie zbiorowe i nic więcej a takie coś opisujecie nad morze nad którym można znaleźć prawdziwych pasjonatów gotowania i smaku ALE TRZEBA SIĘ WYSILIĆ. Taka napompowana kompromitacja, ze wydaje się to być niewyobrażalnie żałosne. https://www.facebook.com/gaultmillaupolska